Łączna liczba wyświetleń

Archiwum bloga

niedziela, 24 lutego 2013

Murowanie parter





Zaległości, zaległości, wszędzie zaległości. Zmotywowałem się wreszcie po miesiącach i posegregowałem zdjęcia czynione w zeszłym roku w sezonie "budowlanym" na naszej Marysii. Czas cuś, jakieś itotito zapisać, zarchiwizować, bo za moment śniegi puszczą i znów będzie trzeba wziąć kielnia i pobiec. Nie robiliśmy w zeszłym roku zbyt wiele, a to dlatego, że po 11 latach pracy - pracodawca postanowił kopnąć w dupę więc trzeba było skupić uwagę na poszukaniu czegoś by się zaczepić, by dochód jakiś poczynić. Dałem sobie miesiąc maj, będąc na kuroniówce na prace na budowie. Prac nie było wiele to i zdjęć również. Posegregowałem na kilka tematów, które z różną częstotliwością postaram się zamieszczać.
Dziś temat to: murowanie parteru. Nu to START.





Dawno dawno temu, za górami i lasami ... wybrał się przyczepką do tartaku w Brąchnowie.



Część nadproży w standardowym wykonaniu robiliśmy, poprzez szalunek, zbrojenie i zalewnie.





Odwiedziny kolegi z "byłej" pracy co w tym czasie również na bezrobociu. Przyjechał rowerkiem z Lubicza, rekreacyjnie.






Stefan medytuje i zbiera siły ku nowym wyzwaniom.
  





 W tle jakieś zło przemyka.

 













 Łazienka :) w przyszłości.
 
Bardzo ważny element owe coś :) Obszalowany i zalany betonem stworzy łuk nad drzwiami wejściowymi .... po kiego to nam grzyba było?

.



Ot właśnie - tworzenie łuku
 
 Kształtka wieńcowa ale o tym innym razem, się zdjęcie nielegalnie wcisnęło to niech już zostanie.




Łuk po rozszalowaniu ......


 










Dużo zdjęć, mało słów ale się nie da inaczej. Gosia śpi przed nocką, za plecami latają dwa tajfuny (marudzą, leją się, kłócą, wchodzą mi na głowę itd) ... no nie da się nic zrobić :) Tylko wychowywać ........

















1 komentarz:

  1. BĘDZIE DOBRZE.... a dzieciaki masz świetne ciesz się , będzie komu trawę kosić w przyszłości

    OdpowiedzUsuń